Wakacje są zajebiste ♥♥♥♥
Nasze codzienne melanże po prostu cudnie....
A i pozdrowienia dla ;Grejbera,Huberta,Kozarka,Adriana,Mariusza,Justyny,Jassona i oczywiście Kaczorka ♥♥♥Kocham Was Ludze♥♥
' - kochasz ?
- tak .
- a to nie mam więcej pytań . ♥ '
\
' nie lubię kiedy ktoś coś, a potem nagle nic ' < 3
Jedyne co mnie powstrzymuje od rozwalenia rano budzika, to fakt, iż jest to mój telefon.
chcę faceta, który mimo mojego 'spadaj' będzie o mnie walczył...
stwierdziłam , że jestem naprawdę zakochana , gdy zamiast wpisać hasło , po raz setny wpisałam jego imię
poproszę 30 stopni na plusie, słonce, ciepłą wodę, lekki powiew wiatru, lody, i może odrobinę jego
-Zmieniłaś się.
-To życie mnie zmieniło.
Brakuje czasem słów, by mówić, jak smutno jest, gdy kogoś brak...
Może i mnie zrani, ale chcę z nim być, chcę być jego - wbrew wszystkiemu i wszystkim. ♥
pewnego dnia rzucę to wszystko... i wyjdę rano niby po chleb
... rzuć wszystko i chodź się całować ... ♥
Smutek to prawie połowa życia!!!
podziwiam tego co zaprojektował moje życie.. gratuluję mu wyobraźni i poczucia humoru
Facet jest jak ... telefon.
Poza zasięgiem, zajęty lub pomyłka.
Poza zasięgiem, zajęty lub pomyłka.
Mam w dupie ciebie i całą tą twoją doskonałość! Mam w dupie te twoje urocze dołeczki w policzkach! Mam w dupie ten twój zniewalający uśmiech! Mam totalnie w dupie, że mnie nie kochasz i mam w dupie, że te twoje piękne, szafirowe oczy nie należą do mnie. Tylko miejmy nadzieję, że to wszystko się w mojej dupie zmieści.
`- Mamo, skąd się biorą dzieci?
- Bocian przynosi.
- A kto go rucha? xd
- Nie byłem aż tak pijany ..
- Stary , wbiegłaś na ścianę krzycząc `peron 9 i 3\4` !
- Stary , wbiegłaś na ścianę krzycząc `peron 9 i 3\4` !
Dużo o tym myślę... choć teraz jest już lepiej... wydaje mi się że coś się zmieniło... ja się zmieniłam...
Największym zwycięstwem jest to, które odnosimy nad nami samymi.
Nie szukam ideału...Bo na świecie nie istnieje takie coś jak 'ideał'...; **
'Czas płynie, świat się zmienia, płyną łzy, znikają marzenia..'
Czyż nie piękną fryzure mu zrobiłam heh
"chyba tylko Ty potrafisz obudzić mnie o 4 nad ranem dzwoniąc z pytaniem czy pójdę z Tobą pobiegać po śniegu mimo iż jest początek lipca."
. Nie zastanawiając się chwili dłużej, zeszła w różowej piżamie w miejscu, gdzie on już czekał. Co się stało?- zapytała. Odpowiedział: Nic. Tylko nie widziałem Cię już jakieś pięć godzin, i się stęskniłem. - Ty wariacie.
