Właśnie wróciłam ze szkoły.Dzień był okropny narpiew moje koleżanki:Eliza Sosnowska,Iga Ścieszko,Daria Hybner i Magda Najder.Tak mnie zdenerwowały,że "Hej",a na 2ostatnich godzinach koleżanka Ola Szychowiak wyzwała mnie od "dziwek","szmat" i "puszczalskich".To tak ją walnełam,że ślad jej został.Ale dzień się jeszcze nie skończył więc może będzie lepiej.Przynajmniej mam taką nadzieje.A teraz parę fotek z dzisiejszego dnia;]
Z nudów;]
Takie tam
Nielegalna plantacja marihuany.
Z Przystojniakiem;***
Kocham Cię<3
ciepło <3
Myślę o Tobie Kotek<3
Boję się spróbować, bo jeśli mi się nie uda, to nie wyobrażam sobie reszty mojego życia. Bezpieczniej jest pozostawać w sferze marzeń, niż ryzykować popełnienie błędu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz