piątek, 19 sierpnia 2011

Kolonia;]



Wczoraj wróciłam z koloni było zajebiście poznałam nowych,fajniejszych ludzi od tych których znam xD
Nawet jak mieliśmy lekcje to był fajnie..;**
Nie będę zanudzała dodam zdjęcia i wszystkich zachęcam żeby wszyscy pojechali do Skorzęcina ;)










































Nasi przystojniacy






Nasza figura z piasku.....
Goła Genowefa idzie z psem na spacer i trzyma balonik w ręku

 Chrzest kolonijny......
My jako diablice!!!
________________________________________________________________
 A teraz jebnięte dziecko?!










' zarzuciłam na siebie bluzę z kapturem i wyszłam z budynku trzymając w ręce kawę na wynos. Opierałam się o jeden z budynków starego miasta i wzięłam gorący łyk, który przyjemnie drażni moje gardło. Wpatrywałam się w ogromne kałuże, które niespokojnie zbliżał się ku moim trampkom. Zamknęłam oczy. przewijałam w głowie kilka ostatnich dni biorąc spazmatyczne oddechy. Czułam zapach kawy, który otulał moje nozdrza i mocny zapach jego perfum. Jakby tam stał. tuż obok. Wysiliłam swoje kąciki do nieśmiałego uniesienia ku górze kiedy poczułam gorący oddech na czubku głowy. Otworzyłam speszona oczy i ujrzałam jego. Stał naprzeciwko wpatrując się we mnie z zaciekawieniem. - Długo tu stoisz? - spytałam próbując wyminąć go i wskoczyć w największą kałużę. Zagrodził mi drogę i wziął moją rękę wytrącając mi moją kawę. Tupnęłam nerwowo kopiąc go lekko w kostkę. - Wystarczająco długo żeby się w Tobie zakochać. - Szepnął mi na ucho śmiejąc się rozkosznie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz